Kiedyś podwórko i buda, dziś życie Berda wygląda inaczej. Lepiej, choć to tylko schronisko…
Dziś Berd ma cieplejsze i wygodniejsze schronienie, jest głaskany i zaopiekowany, regularnie chodzi na spacerki na smyczy…
A czasem nawet bierze udział w sesji fotograficznej!
Fajna taka odmiana w życiu pieska, ale największa zmiana wciąż jednak przed nim…
Zobaczyć jak to jest być domowym i kochanym pieskiem – bo tego Berd jeszcze nie wie. Choć jest starym psem, nigdy nie miał szansy tego sprawdzić…
Bardzo się cieszy z każdej poświęconej mu chwili, jest wdzięczny za każdy gest, jest delikatny i spokojny w relacji z człowiekiem i chętnie z każdym nawiązuje więź. Czy Berd dowie się też kiedyś, co to jest dom, kochający opiekun, kanapa, wspólnie spędzany czas, wspólnie spędzane życie? Niedawno minęły dokładnie dwa lata, odkąd Berd jest w schronisku. Dwa lata samotności, czekania, zimnych nocy i nadziei, która nigdy w nim nie zgasła.
Kontakt w sprawie adopcji: Dominika 512 647 947, Anna 501 175 692, Monika 667 473 808.
https://napaluchu.waw.pl/pet/012300741/ ID 0535/23